Dzisiaj krótki post o najtańszym oraz naturalnym pudrze transparentnym, który możecie zrobić sobie w domu. Niektóre z Was już zapewne znają nazwę produktu, który może nam posłużyć do zmatowienia twarzy jak i również do złagodzenia podrażnień. Mowa o... skrobi ziemniaczanej. Jak pewnie wiecie skrobia jest składnikiem wielu pudrów ponieważ:
- matuje twarz
- łagodzi podrażnienia (często jest składnikiem pudrów dla dzieci)
- nie zatyka porów, jest w 100% naturalna.
- wygładza cerę.
 | |||
| skrobia z dodatkiem pudru |
Stosując skrobie solo, nakładłam ją w niewielkiej ilości aby wybielić karnacji oraz aby nie uzyskać efektu "mąki na twarzy". Skóra była zmatowiona oraz wygładzona, bez smug. Puder idealnie dopasowuje się koloru naszej twarzy i utrzymuje się cały dzień.
Na czas teraźniejszy mieszam skrobie z odrobiną pudru i nakładam na twarz efekt jest taki sam, ale mogę pozwolić sobie na nałożenie większej ilości mieszanki, bez obawy wybielenia cery. (Aby nasza skrobia bardziej przypominała odcień naszej skóry, możecie dodać do niej również odrobinę cynamonu). Mieszankę przechowuje w pudełeczku po musie do twarzy. (lepsze byłoby pudełeczko po zużytym pudrze)
- Puder najlepiej nakładać dużym pędzlem do pudru, wysypujemy niewielką jego ilość na zakrętkę, maczamy pędzel, po czym go strzepujemy i nakładamy mąkę na twarz.
- Trzeba uważać ilością skrobi, bo łatwo przedobrzyć i „efekt mąki” na twarzy gwarantowany. Wtedy należy omieść twarz czystym pędzlem lub delikatnie przetrzeć chusteczką.
- Skrobię możemy nakładać zarówno na „nagą”, jedynie pokremowaną twarz, jak i na podkład – tutaj skrobia dobrze go utrwali.
Macie zamiar wykorzystać ten sposób? Stosowałyście kiedyś skrobię jako puder czy wolicie tradycyjne pudry? A może znacie inne naturalne sposoby na zmatowienie cery?
używałam jakiś czas tego sposobu, ale potem poszłam w stronę innej mąki:) cynamon o tyle fajny, że nie tylko zmienia odcień naszego pudru, ale również działa antybakteryjnie:))
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, na pewno wypróbuję (najpierw w domowym zaciszu, nie przed samym wyjściem) :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś słyszałam o tym sposobie, ale nigdy wcześniej się nie zdecydowałam.
Sporo czytałam o takim zastosowaniu skrobi chyba będę musiała w końcu spróbować :)
OdpowiedzUsuńmusze przyznac - ciekawy efekt:) musze kiedys wyprobowac:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:) http://berenikatestuje.blogspot.com/
Bardzo przydatne rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńwow ;O chyba pierwszy raz coś w świecie kosmetyków mnie zaskoczyło ;D nie wiedziałam, że mozna coś takiego zrobić, ale skoro już wiem to chętnie spróbuje :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, ale zanim go wypróbuje muszę zużyć puder transparentny który mam.
OdpowiedzUsuńZa to skrobię lubię dodać do masek na włosy.
Ciekawa jestem tylko jak z trwałością... Jeśli byłoby ok, to czemu nie?
OdpowiedzUsuńWidać różnicę.
OdpowiedzUsuńSkrobia ziemniaczana doskonale działa również na wszelkie podrażnienia, dlatego warto z niej korzystać jak z pudru, zwłaszcza gdy ma się wrażliwą cerę.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog . Dołączam do obserwatorów .
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie www.cossmetycznie.blogspot.com
Pozdrawiam
Jest to mój sposób, jeśli zabraknie mi pudru :) Naturalny i daje efekt :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się,że świetnie matuje, choć u mnie to niezbyt pożądany efekt... ;-)
OdpowiedzUsuńświetny wpis ! na pewno spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tym wcześniej :)
OdpowiedzUsuńBardzo chetnie wyprobuje. nie znalam tego.
OdpowiedzUsuńbezxpomyslu.blogspot.com
Chyba wypróbuje, właśnie kończy mi się puder to dosypie troszkę skrobi i się zobaczy :)
OdpowiedzUsuńSlyszalam kiedyś o tym ze skrobia fajnie utrwala i matowi, nigdy jednak nie odwazylam sie sprobowac;) a efekty widać. http://patrycja-kowalczyk.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńefekt jest rewalacyjny, swietny sposob!
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam, a sposób może okazać się bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o takim pomyśle. ale fajnie wiedzieć być może kiedyś spróbuje :)
OdpowiedzUsuńJa uzywam ją jako dodatek do pudru mineralnego oraz jako suchy szampon:) dodałam glinki ghassoul i idealnie nadaje sie do moich ciemnych włosów:)
OdpowiedzUsuńZapraszam też na konkurs na moim blogu, do wygrania zestaw hammam: czarne mydło Savon Noir i rękawica Kessa!
http://madie.randan.pl/konkurs-wygraj-zestaw-hammam-czarne-mydlo-savon-noir-i-rekawice-kessa/
Pozdrawiam!
wow! o to zaskoczenie jak można wkorzystac zwykłą mąkę ziemniaczaną.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym sposobie, ale nie wiedziałam, ze to takie proste :)
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś spróbuję :)
P. S.
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award.
Więcej info na moim blogu
http://ka-em-makeup.blogspot.com/2014/01/liebster-blog-award.html :)
wow, nie słyszałam nigdy o takim zastosowaniu mąki ziemniaczanej :)
OdpowiedzUsuńO! Muszę wypróbować skrobię w takim razie. Kiedyś słyszałam o mące ryżowej stosowanej jak puder, ale widzę, że i skrobia się nadaje :D
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł musze wypróbować.
OdpowiedzUsuńmoże używajcie jeszcze gówna jako cieni, kurwa
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńbez chamstwa prosimy.. nie interesuję Cię to nie komentuj, bardzo ciekawy sposób który stosuję z większą ilością cynamonu, dzięki czemu pozbyłem się 80% zaskórników na twarzy gdyż przez cały dzień skóra jest odporna na wszelkie bakterie, jako chłopak potrzebuję naturalnego efektu, a ten daję go w 100%
Usuńbardzo fajny wpis :D obserwuję ! :)
OdpowiedzUsuńTylko uważajcie na cynamon - niektórych ( w tym mnie :D ) mocno uczula i mimo, iż spożywany nie robi krzywdy to na twarzy może narobić szkody :P Kiedyś zrobiłam sobie cynamonową maseczkę przed wyjściem do szkoły i nie poszłam w końcu na zajęcia, bo miałam swędzącą twarz wyglądającą, jak ciężkie poparzenie :P Trzymało się to 3h :P
OdpowiedzUsuń