
Dzisiaj chciałam Wam przedstawić recenzję bardzo fajnego produktu, jakim jest bronzer MIYO. Nie będę się za wiele rozpisywać, ponieważ jest to mój pierwszy kosmetyk tego typu i nie mam porównania z innymi pudrami brązującymi. Zapraszam ;)

Perfekcyjnie podkreśla kolor skóry. Idealny do modelowania konturu twarzy.
Gwarantuje perfekcyjny wygląd i jedwabiste wykończenie makijażu.
Skład: Talc, Mica, Zinc Stearate, Isopropyl Myristate, Dimethylimidazolidinone rice starch, Lanolin Oil, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Alumina, Glycerin, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, +/- [CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499].
Gwarantuje perfekcyjny wygląd i jedwabiste wykończenie makijażu.
Skład: Talc, Mica, Zinc Stearate, Isopropyl Myristate, Dimethylimidazolidinone rice starch, Lanolin Oil, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Alumina, Glycerin, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, +/- [CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499].
Zacznę może od tego, że producentem kosmetyków MIYO jest polska firma Pierre Rene, jeszcze nigdy nie zawiodłam się na tej marce, często znajduję same tanie perełki w ich szafach. Przejdźmy do rzeczy. Bronzer jest matowy, co pozwala Nam na uzyskanie naturalnego efektu, bez świecidełek, brokatu i innych nabłyszczaczy. Idealnie nadaje się do konturowania twarzy.
Nie zostawia plam. Jest trwały, nie znika w trakcie "noszenia". Jest dobrze napigmentowany, nadaje się na co dzień, jak i na imprezę. Myślę, że nie będę poszukiwać już bronzerów, bo ten mi w zupełności wystarczy.:)
Cena: 9,50zł / 10g
Jak Wam się podobają efekty? Używałyście tego bronzera? Macie swoje ulubione produkty brązujące? Wolicie matowe wykończenie makijażu czy może błyszczące? :)