Pamiętacie jak w którymś poście (jak nie w prawie każdym)
narzekałam na jakość zdjęć? No to teraz już nie muszę narzekać. #nowyobiektyw jest dla mnie wystarczający. Myślę że i Wy odczujecie różnice. W ostatnim mogliście zobaczyć
kogoś innego niż mnie. Mam nadzieję że Wam się spodobała taka odskocznia. Głównym celem wcześniejszego posta było pokazanie że w
second-handach można wyłowić prawdziwe perełki nawet dla mężczyzn.
W dzisiejszej stylizacji postawiłam na trend-trendów czyli welur. Golf z wycięciami właśnie o takim materiale jest głównym elementem całej stylizacji, do tego spódniczka z szelkami i buty powyżej kolan, które będą chyba noszone przeze mnie całą "suchą" jesień. Pod buty ubrałam zakolanówki. Całość dopełniła torebka w kolorze burgundowym.
A teraz
ZAGADKA dla Was. Jak myślicie które rzeczy w dzisiejszej stylizacji mam z
Second - Handu?
Nie zapomnijcie o polajkowaniu mojego fanpejdża KEFRETETE [KLIK]